Na widnokręgu tam, po drugiej stronie… Bieszczady po latach.
Kiedy przybyłem do tej doliny, Dzień miał się już ku zachodowi. Słońce na mojej stało wysokości Na widnokręgu tam po drugiej stronie I można było jego blask łagodny Nareszcie znosić bez mrużenia powiek. Dolina zaś leżała w długich cieniach Między górami sinoniebieskimi; Cicho i spokojnie – (…) (Edward Stachura, Dolina w … Czytaj dalej Na widnokręgu tam, po drugiej stronie… Bieszczady po latach.
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element